poniedziałek, 17 lutego 2014

Bardzo szybkie zakupy

Czy Wy też tak macie, że idziecie do sklepu po jedną rzeczy a wychodzicie z całą torbą? Hmmm, myślę, że nie jestem osamotniona w tym strasznym procederze.
Paulina z bloga Kosmetyczne widzimisię poprosiła mnie żebym zaszła do hebe i sprawdziła czy jest jest kredka do ust z limitowanej kolekcji essence. Poszłam, sprawdziłam, nie było!
Było za to kilka innych bardzo ciekawych rzeczy. Usprawiedliwiam się promocjami.
Oto moje zdobycze:


W moje ręce wpadł szampon z Garniera, maseczka kolagenowa z ogórkiem z firmy, której nazwy niestaty nie pamiętam. Trafiły się też dwa produkty do paznokcie. Topcoat quick dry oraz lakier w kolorze miss universe. 
Maseczka już wypróbowana i powiem Wam, że jestem nią mile zaskoczona. Reszta czeka na swój debiut.

A Wasze zakupy na szybko? Jakie są?

Mery ;)

4 komentarze:

  1. moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lakier Essence śliczny:) Ja nie robię raczej zakupów na szybko, zawsze mam listę czy coś w tym stylu:) Obserwuję i w wolnej chwili zapraszam do siebie :)
    www.patishome93.blogspot.com
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lista zakupów to fantastyczna sprawa. I mam mocne postanowienie ją robić. Ale... :P
      Bardzo dziękuję za obserwację i ja u Ciebie też już zawitałam!
      Pozdrawiam gorąco i buziaki! ;*

      Usuń